22.9.07

Marzenia Agory a rzeczywistość.

Jeden z przedstawicieli Agory powiedział, że jeżeli w [moim] kraju będzie stabilność polityczna, za 2-3 lata polscy inwestorzy będą stali w kolejce do mediów i internetu. Sami oni rozważają jak by wystartować z jakimś online projektem.

Najprostszym rozwiązaniem jest portal w stylu gazeta.pl. No w takim razie panowie muszą mocno zastanowić się co tam sprezentować, gdyż zaraz za uwagę Ukraińca rywalizują 9 konkurentów swoich i jeszcze więcej ruskich.

Nie mam wątpień - Polacy przedstawią coś nadzwyczajnie atrakcyjnego z punktu widzenia technologii, potrafią takie rzeczy u siebie robić. Wygląda to ostro, po europejsku. Ale jednak trudno wyobrazić masowe przejścia na nowo powstały serwis. Teraz propozycja podobnych serwisów skupionych w jednym miejscu zadowala większość potrzeb internetowych moich rodaków. Może czasem oprócz estetycznego. Poczta, wyszukiwarki, pogoda, fora, praca, wiadomości, bramki SMS, video etc... I to już od lat, chłopaki po prostu są przyzwyczajeni.

Oczywiście może to przebić:
- Mocna kampania promocyjna. Zaraz obserwuje w TV jedynie kampanie reklamową wyszukiwarki meta.ua (Rosjanie). Więcej nikogo. A, i w metrze w Kijowie idą spoty reklamowe ukr.net (Żydzi)
- Lepsze/nowe uporządkowanie wszystkich serwisów
- Dodanie czegoś kardynalnie nowego, czego nawet u ruskich nie ma. Tu najlepszym przykładem jest gwiazda Polnetu-2007 Zumi.pl. Przyznać trzeba, Onet strzelił trafnie. Dobry serwis, godny naśladowania dosłownie.
- Odrobinę web 2.0. Ale tylko w pojednaniu z innym. Oddzielnie wątpię żeby zagrało. Naprzykład mamy ukraiński klon Mojejgeneracji - http://www.mojepokolinnia.org/. No i coś trudno - dotychczas 2 205 wpisów.

Działajcie, jednym słowem.

P.S. A może lepiej z gazety zacząć...?

Brak komentarzy: