Rosyjskie kosmonauci mają tradycję - przed startem trzeba obowiązkowo posikać na koło autobusu wiozącego do rakiety.
A na drugim prosto Leonid Illicz Brieżniew. Odpoczywa. I za razem prowadzi jakieś negocjacje.
16.6.08
Rzadkie zdięcia z radzieckiej historji
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz